Andrzej Szadkowski - tłumaczenia uwierzytelnione

  • Recepcja
  • ZLECENIA
  • TŁUMACZENIA
  • BLOG TŁUMACZENIA
  • CENNIK
  • POLITYKA PRYWATNOŚCI
  • COOKIES
  • Kontakt

PIŁKA KWANTOWA (na marginesie meczu z Hiszpanią)

19 czerwca 2021 przez Jarosław K.

Drodzy Koledzy,

ostatni tekst dotyczący mechaniki kwantowej i futbolu odbił się dużym echem w Polsce i nawet w Europie. Napłynęło dziesiątki maili, były także dwa telefony z PZPN (niestety nie ma uprawnień do ujawnienia nazwisk dzwoniących osób). Co ciekawe, napłynęły dwa ciepłe maile z Wysp Owczych i 3 z San Marino. Nawiasem, należało odrzucić 4 zaproszenia do popularnych programów sportowych. Prezentowana inicjatywa ma charakter partykularny i jest poniekąd … tajna. Dlaczego, to później.

Wśród licznych maili pojawiły się także dwie zaskakujące, ale KONSTRUKTYWNE inicjatywy. Dotyczyły przegranego meczu ze Słowacją. Można je uznać za kontrowersyjne, ale oryginalności nie sposób im odmówić.

Pierwsza inicjatywa miała zaskakująco prostą konstrukcję… polscy kibice piszą gremialnie petycje do UEFA o powtórzenie meczu ze Słowacją. Polska gra do skutku, do zwycięstwa. Wtedy ogłaszany jest ostatni, zwycięski wynik. Na czas rozgrywanych meczów Polski ze Słowacją wstrzymane zostaną rozgrywki Euro 2020. Ma to także zaletę – wydłużymy Euro, bo kochamy te imprezę przecież.

Druga inicjatywa ma charakter mieszany: piłkarski i geopolityczny. Koncepcja jest zdumiewająco prosta …. Polska armia najeżdża Słowację, zdobywa ją po krótkich, ale bezkrwawych walkach, i ogłasza narodową fuzję, w końcu bratnich narodów. Słowacja wtapia się polski żywioł narodowy. W taki sposób uzyskamy 3 punkty w pierwszym meczu, a dodatkowo Polska powiększa swój obszar terytorialny.

Poraża prostota tych dwóch koncepcji. Trzecia możliwość ma charakter skomplikowany, ponieważ wiąże się z MECHANIKĄ KWANTOWĄ, czyli powracamy do poprzedniej teorii, ale w wersji już APLIKACYJNEJ, a nie tylko teoretycznego modelu.

Piłka kwantowa daje duże możliwości. Skoro nie można ustalić położenia piłki, podobnie jak elektronu, kwantu, to piłka może być wszędzie. O jej miejscu decyduje FUNKCJA statystyczna – FALOWA. Znaczy to, że piłka może także być w obydwu siatkach bramki. Jej położenie można ustalić dość łatwo, wedle równania Erwina Schrödingera. To proste równanie:


To również bardzo DEMOKRATYCZNE równanie. W kontekście piłkarskim daje gigantyczne możliwości. Każdy kibic może zadecydować o położeniu piłki. Wyniki zatem mogą być ustalane prze kibiców w dowolnym czasie, nawet przed rozegranym meczem. Czynnik czasu w mechanice kwantowej bowiem, nie odgrywa roli – kwanty nie odczuwają czasu. Podobieństwo piłki i elektronów jest oczywiste. Obydwa obiekty są wszak OKRĄGŁE! Krągłość do najdoskonalszy kształt, ale nie idźmy w tę stronę. Do rzeczy…

Skoro wyniki meczu kwantowego można ustalać w dowolnym czasie, to można także ustalić wynik meczu Polski ze Słowacją już po jego rozegraniu w wersji klasycznej, analogowej. Może to być na przykład wynik 3-1 dla Polski. Dla dociekliwych należy dodać, że drugą, kwantową bramkę strzelił Krychowiak po podaniu Bereszyńskiego; bajeczny strzał z 30 metrów wpadł tuż obok spojenie słupka i poprzeczki. Trzecią kwantową bramę strzelił Lewandowski po podaniu Jóźwika, strzelił piętą, stojąc tyłem do bramki, bramkarz nawet nie drgnął. Nawiasem, Szczęsny ekwilibrystycznie obroni niesłusznie podyktowanego karego.

Mecz Polski z Hiszpanią w wersji klasycznej będzie dzisiaj. Wyniku nie znamy, ale kwantowy wynik jest znany. Nieoficjalnie: Polska wygrała! Tutaj jest pewien istotny szczegół. Skoro wyniki mogą ogłaszać kibice, a wyników może być wiele, to który jest ważny? Liczy się wynik tego, kto go pierwszy podaje i wychodzi z inicjatywą towarzyszącą (to ważne!). Dlatego ta inicjatywa jest TAJNA, aby ubiec innych kibiców, zwłaszcza hiszpańskich.

Wynik zostanie ogłoszony o 18:00, przy ulicy Nawojowskiej 206. Organizujący fetę po kwantowym zwycięstwie ma prawo, jako JEDYNY podać konkretny wynik. Ważne jest to, że wszyscy obecni muszą się stawić z odpowiednim trunkiem. Musi to być hiszpański substytut champagne, czyli butelka CAVA. Ona nie może mieć wersji kwantowej, musi zostać przyniesiona w wersji klasycznej, analogowej. To bardzo ważne, bo będziemy fetować KLASYCZNIE – kwantowe zwycięstwo z Hiszpanią, ale w sposób analogowy. Ważne są dwa elementy: mecz i butelka wina. Jest jedna obiektywna przyczyna: mecz kwantowy jest SPLĄTANY z klasyczną butelką wina. (Ci, którzy nie wiedzą, czym jest „splątanie”, niech sobie wyguglają w wiki.)

Stanie się to o 18:00. Wtedy przybyli poznają wynik i szczegóły przebiegu meczu. Ale ŚWIĘTOWANIE zwycięstwa nad Hiszpanią rozpoczynamy o 18:00.

Oczywiście możemy zobaczyć o 21:00 klasyczny ersatz piłkarski, ale już na luzie, bez spiny. Kwantowe zwycięstwo będziemy mieć w kieszeni i tym samym 6 punktów. Daje to awans. Punktów będziemy posiadać na końcu fazy grupowej 7, ponieważ Polska zremisuje ze Szwecją. Nie wszystko się kończy zwycięstwami Polski  w kwantowych rozgrywkach.

Z piłkarskim pozdrowieniem

KWANTOWY KOMITET ROZGRYWEK

PS.

Jeżeli w sądeckich sklepach nie będzie Cavy, to można zakupić inne hiszpańskie wino, najlepiej białe z endemicznych szczepów hiszpańskich. Może być: verdejo, viura, albariño.  Verdejo najlepsze.

Share this:

  • Tweet

Related

W kategorii:jaro

#online-tlumaczenia.pl

Webmaster: 2021 @ online-tlumaczenia.pl

Przyjaciele

  • - www.winey.pl
  • - www.lokoz.com

Copyright © 2022 · Agency Pro On Genesis Framework · WordPress ·