Andrzej Szadkowski - Tłumaczenia i Wino

  • WPISY WINNE
  • W12ZDANIACH
  • WINEY
    • english
    • français
    • italiano
    • castellano
  • Home
  • Tłumaczenia
  • Zlecenia
  • Cennik
  • Cookies
  • Privacy
  • Kontakt

Wino, etyka i marketingowy majstersztyk

24 kwietnia 2014 By Andrzej Szadkowski

Chyba jestem trochę staroświecki, mimo bardzo współczesnych zainteresowań i – ośmielę się to stwierdzić – umiejętności. Oprócz tego, poza bardzo powierzchownym optymizmem, jestem strasznym pesymistą, od wielu lat starającym się zgłębić sekrety własnych bliźnich i dochodzącym do bardzo smutnych wniosków. Zgadzam się, że pewne kalifornijskie wino stało się, dzięki intelektualnemu wysiłkowi agencji reklamowych, przykładem marketingowego majstersztyku, ciągle jednak uważam, że nie o intelektualny wysiłek sił zewnętrznych tutaj chodzi, lecz o rzeczywistą wartość samego wyrobu, bowiem sprzedawany jest on potem w sklepach jako wino, nie zaś wartość dodana. Przypomina mi to trochę pozycjonowanie stron internetowych, kiedy to klienci wymagają od agencji reklamowych i pozycjonerskich cudów niewidów po to, aby portal zaistniał, podczas gdy jako portal nie ma on żadnej, ale to żadnej wartości. Reklama i umiejętne jej wykorzystanie może dokonać cudów, chodzi jednak o to, aby te cuda służyły czemuś, nie tylko zyskowi dystrybutorów, bo trudno tu mówić o producentach. Otóż tutaj pojawia się mój głęboki pesymizm, który mówi mi, że takie wino dla rzeszy szaraków wcale nie stanie się punktem odniesienia w drodze do czegoś lepszego, jako masa bowiem jesteśmy tylko zbiorem jednostek idących po najmniejszej linii oporu, za modą, lub przede wszystkim kierowani lenistwem (o tym, że lenistwo jest motorem postępu, wiemy od dawna, o ile nauczono nas myśleć pojęciami, nie zaś schematami z obrazków na monitorze tableta, czy ekranie telewizora). Jeżeli wszędzie jest takie, a nie inne wino i jeśli – do tego – kosztuje stosunkowo tanio, to mój kciuk wcale nie zaprowadzi mnie na strony o Pomerolu, bo czasu nie ma, no i, bo po co? Po to, aby szarak odbił się od wina kupionego w stacji benzynowej, musi na nim zostać wykonana tytaniczna praca wychowawcza, lub też Justin Bieber musi zachęcić go do innych zainteresowań. Tutaj też lepiej nie będzie (i znów “bunt mas” i Ortega y Gasset kłania się z szyderczym uśmieszkiem). Zresztą, jeżeli spece od reklamy mogą – dzięki reklamowym majstersztykom – sprzedać nam wszystko, to: czy sprzedawać wszystko im wolno?

Share this:

  • Tweet

Related

W kategorii:winne Tagi:etyka, marketingowy majstersztyk, wino

Andrzej Szadkowski - Tłumacz przysięgły z włoskiego i francuskiego, autor artykułów o winie i nie tylko.

Wpisy winne

Przypomnienie

Koszt degustacji

Diagnozy sprzed kilku lat

Fermentując z Fermentem

Więcej wpisów z tej kategorii

Tagi

aragonez (14) Argentyna (16) Białystok (40) biedronka (111) Cabernet franc (31) cabernet sauvignon (86) castelao (17) chile (28) crianza (14) Denominación de Origen Calificada (17) doc (19) faktoria win (16) Francja (62) garnacha (22) grajewo (83) grenache (25) hiszpania (117) katalonia (20) kaufland (74) kupaż (17) lidl (143) merlot (70) mourvedre (14) niemcy (14) Pinot noir (17) piotr i paweł (15) polomarket (24) portugalia (49) primitivo (14) Prostki (22) real (25) rioja (33) Sangiovese (19) shiraz (24) syrah (68) tempranillo (121) tesco (22) tinta roriz (21) touriga nacional (31) trincadeira (17) ViniTeranio (18) wina z supermarketów (64) wino (50) Wlochy (36) węgry (14)

#tlumaczeniaonline

Webmaster: 2020 @ online-tlumaczenia.pl

Copyright © 2021 · Agency Pro on Genesis Framework · WordPress · Zaloguj się